Posted on: 27 stycznia 2018 Posted by: Bartosz Comments: 0

Która armia na świecie może o sobie powiedzieć, że jest silna? Ktoś odpowie, że ta liczna. Faktycznie, liczebność ma pewne znaczenie, ale w praktyce jakość nie tkwi w ilości żołnierzy gotowych do tego, aby stanąć do walki. Bo czy rzeczywiście każdy z nich jest na to gotowy? Historia uczy, że armie masowe, często składające się z osób przypadkowych, okazywały się wylęgarnią zdrady i dezercji.

Zupełnie inaczej sprawy mają się w przypadku armii zawodowej, gdzie każdy żołnierz wie, na co się zdecydował i może z tytułu służby liczyć na adekwatne do działań apanaże. Silna armia to taka, która jest odpowiednio wyposażona. W tym momencie chcemy skoncentrować się na atutach bojowych, a więc typowym sprzęcie wojskowym.

Mowa tu zarówno o broni palnej, jak i pojazdach bojowych, systemach wczesnego ostrzegania czy nawigacji. Wojskowy GPS może bowiem zasadniczo wpłynąć na powodzenie frontowych działań, o tym jednak przyjdzie jeszcze nam napisać. Podstawą wyposażenia każdego wojska jest zaplecze bojowe – im nowsze i bardziej adekwatne do potrzeb, tym lepiej.

Niestety nie każda armia na świecie może pochwalić się wysokiej jakości sprzętem i często dotyczy to wojska statystycznie licznego. Samą liczebnością w tych czasach nie da się wygrać żadnej wojny, ponieważ kluczowe jest zaplecze posiadane przez armię. Siła bojowa, która pozwala nie tylko skutecznie pokonać przeciwnika, ale też go wystraszyć.

Im lepiej będą wyposażone siły zbrojne na świecie, tym większa będzie obawa w poszczególnych krajach przed podejmowaniem akcji wobec równie silnego lub silniejszego przeciwnika.

www.prostomatologia.pl yamaha