Człowiek od zawsze chciał przewidzieć, jak będą wyglądać domy przyszłości. Część wizji pojawiających się kilkadziesiąt lat temu dziś spełnia się na naszych oczach. Są i takie, które okazały się zupełnie chybione. Nie inaczej będzie ze współczesnymi przewidywaniami – nie wiadomo czy nasze domy będą wykonane ze szklanych paneli, sterowane głosem i całkowicie podłączone do Internetu. Wiadomo jednak, że przy ich budowie będą liczyć się dwie rzeczy: ekologia, recykling i energooszczędność. Spełnienie tych warunków podczas budowy wymusza na nas nie tylko moda i aktualne tendencje w architekturze, ale także prawo.

Bardzo dużo uwagi w naszych przyszłych domach jednorodzinnych będziemy przywiązywać więc do oszczędzania wody. Dzisiejsze kampanie promujące prysznic zamiast kąpieli pójdą jeszcze dalej. Woda wykorzystywana do mycia warzyw i owoców będzie najprawdopodobniej używana później, np. do podlewania kwiatów. O wiele większą wagę będzie przywiązywać się także do filtrowania – wodę wykorzystaną do umycia się będziemy następnie używać do mycia samochodu. O wiele większego znaczenia nabierze też woda deszczowa.